[O1] napęd 4x4

[Udesky]

Udesky napisał/a:

Przecież A3 ma to samo co Octavia?


Octavia jest lepsza :P

To zależy jakie kryteria bierzemy pod uwagę. Bo bagażnik O1 ma na pewno lepszy, a cała reszta to rzecz gustu.

ta Calibra 4x4 600KM... stara fura, ale śmiga a wątpie czy jest w PL jakaś OI z mocą 500KM

Gdyby do O1 montowali coś mocniejszego niż 1.8T 180KM to na pewno by się znalazła. Wystarczyło by 2.8 VR6, które na 400 - 600KM można spokojnie "podturbić".

DGW ma coś ponad 300KM i to po zajeb....ych moda silnika

A znajdź równie mocną Calibre w dieslu. :szeroki_usmiech

Jeśli komuś nie odpowiada haldex, to trzeba kupić A4 lub Paska na torsenie.

[kmicio]

Dziwne dywagacje nad wyższąścią jednych świąt nad innymi...
Jeden potrzebuje ośki, drugi haldexa. Do miasta haldex rzadko potrzebny. Ale jeśli ktoś ma tak jak ja dojazd do domu za miastem... toteż żałuję że sie na to dsg zdecydowalem . Haldexem też da sie porajdować tak na marginesie. Miałem torsena i byl to naped do "rajdowania"

[leff]

co kto lubi, 1.8 TSI z czipsem i juz sie gubi trakcja a wtedy 4x4 sie przyda

[Udesky]

Nie no haldex na Polskie warunki zimowe, do normalnej jazdy - nawet po mieście, które nierzadko są nieodśnieżone - to bardzo dobre rozwiązanie.
Ja następny samochód też chce z 4x4.

[ces]

jeżdżę 4x4 OI jakieś 4 miechy, wcześniej tylko ośka i powiem tak, nigdy więcej ośki

Jeździsz na przednią oś tylko o tym nie wiesz 4x4 załącza sie jak tracisz trakcje na przód chyba ze masz sterownik do napędu.

Gdyby do O1 montowali coś mocniejszego niż 1.8T 180KM to na pewno by się znalazła. Wystarczyło by 2.8 VR6, które na 400 - 600KM można spokojnie "podturbić".

Jaki problem zrobić swapa na vr'a wszystko pasuje jak ulał do budy z O1 8) btw. z ta Calibrą chodziło mi to to że ma dokładnie taki sam napęd jak mają O1 4x4

Nie no haldex na Polskie warunki zimowe, do normalnej jazdy - nawet po mieście, które nierzadko są nieodśnieżone - to bardzo dobre rozwiązanie.
Ja następny samochód też chce z 4x4.

Jeśli mówisz full time 4x4 zgadzam sie. Ale jak na prawdę chcesz mieć i wykorzystywać 4x4 300 BHP to jest niestety minimum mocowe. Można mieć mniej ale to już nie daje takiego wrażenia. Jeździłem rożnymi wynalazkami wiec mniej więcej pojecie takowe mam.

[nikos]

jeżdżę 4x4 OI jakieś 4 miechy, wcześniej tylko ośka i powiem tak, nigdy więcej ośki

Jeździsz na przednią oś tylko o tym nie wiesz 4x4 załącza sie jak tracisz trakcje na przód chyba ze masz sterownik do napędu.

to tak jakby mówić, że jeżdżę dieslem do 2,5k obrotów a później załącza się turbina, że jeździmy bez turbo

wiadomo, że jeśli jest sucho to idzie ośka, bo niestety przy 115km trudno pozbierać octavke z mega poślizgiem na suchutkim asfalcie.

ja mowie o jeździe w warunkach w jakich ten napęd 4x4 się wykorzystuje, czyli jak jest mokro albo spadnie śnieg, lub szuter niestety drogowcy u nas zawsze są spóźnieni, a że mieszkam blisko gór to śniegu jest zawsze więcej niż na północy...

no i jednak widzę sporą różnice w napędzie... pomiędzy samochodem FWD a nawet jak to niektórzy piszą pseudo 4x4. Ostatnio jak było całkiem sporo śniegu testowaliśmy z kumplem właśnie dwie Octavki jedna 2.0 (115km) 4x4 i 1.9Tdi (110km), różnica była spora np przy ruszaniu.

Jak każde rozwiązanie ma plusy i minusy wg osobistych opinii, wg mnie na razie widze same plusy.

A co do przerobienia na stale 4x4 to chętnie bym dorwał taki sterownik, gdzie manualnie można sobie to regulować - to jak będzie wie ktoś coś o takim rozwiązaniu? :?: :?: :?:

P.S. no i nie mam kontroli trakcji

[Skfarek]

ostatnio był test na torze w Kielcach. Nr 1 amator, ale doświadczony, bo gdzieś tam jeździł amatorsko na radach, ale w rajdowej furze, Nr 2 zawodowiec/rajdowiec w cywilnej odmianie auta. wynik był oczywisty, wygrała technika jazdy nad techniką aut.

no nie bardzo:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news/motomity-prawda-czy-falsz,1586509,415

Z tego jak byk wynika, że Kajto w słabszym aucie (Impreza XV) przegrał z amatorem w cywilnej Imprezie STI :wink:

[marekzu]

no nie bardzo:
http://motoryzacja.interi...lsz,1586509,415
Z tego jak byk wynika, że Kajto w słabszym aucie (Impreza XV) przegrał z amatorem w cywilnej Imprezie STI

Chyba problem z czytaniem ze zrozumieniem bo XV mial o 7s lepszy czas

[Tony065]

START! Kilka prób i wszystko jest
jasne. Czas przejazdu imprezy XV:
1:05,2 min, Czas przejazdu imprezy
STI: 1:12,8 min
oj, Kajto chyba wygrał...

[ces]

A co do przerobienia na stale 4x4 to chętnie bym dorwał taki sterownik, gdzie manualnie można sobie to regulować - to jak będzie wie ktoś coś o takim rozwiązaniu? :?: :?: :?:

P.S. no i nie mam kontroli trakcji

Parę postów wyżej pisałem ze znajomy ma taki sterownik do odpinania zapisania napędu, właśnie z haldexa.
Jeśli jesteś chętny mogę porozmawiać z nim o takim sterowniku co potrzeba itd. Dokładnie sterownik sam trzeba liczyć około 1tys zl. Sterownik programujesz wedle życzenia.

[Tony065]

sterownik, sterownik... ale Haldex nie jest przeznaczony do zbyt długiej pracy. Torsen to co innego. ces, możesz podać jakieś charakterystyki, czas pracy itp :?: co by dało załączenie takiego urządzenia, to można się zorientować, ale jak mam wydać 1k zł i potem co raz dokładać i dłubać, bo "się sypie", to skórka nie warta wyprawki.

[ces]

sterownik, sterownik... ale Haldex nie jest przeznaczony do zbyt długiej pracy. Torsen to co innego. ces, możesz podać jakieś charakterystyki, czas pracy itp :?: co by dało załączenie takiego urządzenia, to można się zorientować, ale jak mam wydać 1k zł i potem co raz dokładać i dłubać, bo "się sypie", to skórka nie warta wyprawki.

No niestety taka jest rzeczywistość nie masz gwarancji nigdy że będzie to chodzić 200tys km bez usterki. Koszty niestety są duże nie każdego stać to tak samo jakbym kupił jakiegoś amerykańca z big blockiem i stękał ze dużo pali i są duże koszta esploatacji sranie na ekranie.
Wszystko zależy jak jeździsz możesz mieć 300KM z 1.8 a jeździć tylko po mieście z obrotami 2-3 tys i ogóle nie obciążysz silnika.
Ale patrząc realnie na co komu 4x4 ze sterownikiem itd jeśli jego celem jest zapuścić wąsa dać fotelik z tyłu i wozić się po mieście??

Torsen co w nim lepszego tak samo jest półśrodkiem nie zawsze działa jak należy to cytuje opinie ludzi którzy go używali.

[Skfarek]

hyba problem z czytaniem ze zrozumieniem bo XV mial o 7s lepszy czas

Mój błąd składam szczerą samokrytykę ops:

[krzynol]

A co do przerobienia na stale 4x4 to chętnie bym dorwał taki sterownik, gdzie manualnie można sobie to regulować - to jak będzie wie ktoś coś o takim rozwiązaniu?

mam założone wyłączenie 4x4 (po prostu chamskie odłączanie napięcia od sterownika)

sterowanie płynne-ręczne? , hm z tym gorzej - myślę nad tym :diabelski_usmiech
* albo trzeba by sterować poprzez CAN podając informacje do sterownika Haldexu zafałszowane
* albo wysterowywać silnik pompy oleju Haldexa ręcznie, odłączając chwilowo sterowanie z haldexu

moje przemyślenia nad drugim rozwiązaniem:
zakładam, że sterowanie silnika DC jest PWM'em, więc trzeba się podpiąć do wtyczki pompy,
sprawdzić jakie są przebiegi zasilania pompy, przy normalnej jeździe i przy załączonym haldexie na maxa (na rolkach? )
wykonać generator regulowany przebiegu PWM z pomierzonym zakresem
wykonać układ przełączający zasilanie pompy i wszytko okablować

takie proste zabawy :szeroki_usmiech

chyba w Mastersie ktoś miał tak w ibizie?


a tak na marginesie, to kłócicie się w tym wątku nie wiadomo o co i po co

[marbab]

krzynol, takie spiecie na stale to na dluzsza mete zguba dla haldexa bez chlodnicy oleju :?

[Tony065]

oj tam, oj tam, od razu kłócicie... autor tematu chciał wiedzieć czy przerobienie ośki na 4x4 Haldex jest możliwe w OI. jest to możliwe, ale dość kosztowne i raczej lepiej poszukać takiej wersji, niż tak dłubać przy aucie. zdaje się, że z Tobą, krzynol, gadałem na spocie w 3city, jak byłem "na występach gościnnych" w zeszłym miesiącu, o takim projekcie. można, wszystko można, tylko jakim kosztem? jest jeszcze kwestia takiej przebudowy, co na to przepisy? ale zaraz ktoś mnie zgasi, że każde badanie techniczne da się "załatwić" i każdą przeróbkę da się zalegalizować.

[krzynol]

krzynol, takie spiecie na stale to na dluzsza mete zguba dla haldexa bez chlodnicy oleju

jakie spięcie? ja nic nie spinam, podaję pewne rozwiązanie
wbicie wstecznego, przy 100km/h też nie jest zdrowe, a da się
dla mądrych ludzi są pewne rzeczy

[pinder_m]

Jeśli chcecie mieć doktorat z Haldexa, to polecam temat opisany na forum

http://forum.tdi-tuning.pl/printview.php?t=943&start=0&sid=f930df33f15c4583752e11e786e5b8b5

Dokładnie taki Haldex jest zamontowany w Octaviach 1.8T ARX.

Sam haldex wraz z mechaniczną część sterownika jest bardzo prosty w budowie.
Problemy są gównie z elektroniką sterownika (nowy sterownik w ASO kosztuje około 4000 zł).

Ktoś wcześniej napisał, że Haldex zaczyna działać gdy przednie koła tracą przyczepność.
Cóż, właśnie cała zabawa polega na tym by (oczywiście w sprzyjających warunkach) załączyć tył, nim przednie koła stracą przyczepność. Haldex to potrafi.

Haldex + ABS + ESP + ASR i można w zimowych warunkach spokojnie jechać, skręcać, zatrzymywać się i ruszać.

Jeździć bokiem nie próbowałem i nie polecam.

Haldex największą przyjemność sprawia przy ruszaniu.
Stromy podjazd, kopny śnieg o konsystencji kaszy. Zatrzymujesz się bo musiałeś ustąpić pierwszeństwa przejazdu. Jest stromo, zbyt stromo. Kto tak zaprojektował drogę?
Wcześniej przy takiej akcji, cofałeś się 30 m i ponownie próbowałeś podjeżdżać.
Teraz, włączasz pierwszy bieg, puszczasz sprzęgło. Delikatne chrupniecie pompy ABS informuje, że zadziałał ASR, drogowcy znowu nie posypali.
Samochód lekko rusza pod górę. Skręcając i wychodząc z zakrętu, trochę dociskasz gaz, tak dla zabawy.
Tył auta delikatnie zanosi. Błyśniecie trójkątnej kontrolki wskazuje że drażnisz ESP :lol:

[phoneman]

pinder_m, Czekałem kiedy się odezwiesz :P

[pinder_m]

pinder_m, Czekałem kiedy się odezwiesz :P

Nie mogłem się powstrzymać :wink:

[ces]

pinder_m nie wiem co wprowadziłeś nowego swoim postem ? wyjaśniłeś zasadę działania napędu w Haldex którego masz w O1 ARX.
Ciesze sie ze masz 4x4 ale głownie chodzi o to czy warto, czy opłaca sie dokładać taki napęd do zwykłej 1 osiówki.
Da się, części nie są drogie, tylko kto się tego podejmie i czy ma się dostęp do kogoś kto ogarnie to mechanicznie oraz elektronicznie.

[Tony065]

ces, największe problem to podłoga w aucie, bo w zasadzie to trzeba by wybebeszyć cały środek i pół dupy przespawać pod Haldexa, bo mocowania są inne. fakt, że jest to wykonalne, bo "nie takie potwory ze szwagrem powalaliśmy", ale po co?? no chyba, że ktoś ma wiedzę, sprzęt, miejsce i czas na takie "druciarstwo".

[Udesky]

największe problem to podłoga w aucie, bo w zasadzie to trzeba by wybebeszyć cały środek i pół dupy przespawać pod Haldexa, bo mocowania są inne.

Obok przespawania podłogi i zakupu wału z bajerami, trzeba mieć na uwadze, że O1 4x4 ma z tyłu wielowahacz, a więc trzeba zmienić tylne zawieszenie.
Taniej sprzedać O1 dołożyć to co miało by być na swap haldexa i kupić A4 1.9TDI Quatro.

[ces]

ces, największe problem to podłoga w aucie, bo w zasadzie to trzeba by wybebeszyć cały środek i pół dupy przespawać pod Haldexa, bo mocowania są inne. fakt, że jest to wykonalne, bo "nie takie potwory ze szwagrem powalaliśmy", ale po co?? no chyba, że ktoś ma wiedzę, sprzęt, miejsce i czas na takie "druciarstwo".

Roboty jest sporo. Co do podłogi fakt zupełnie nie pasuje tylnia cześć, prosta metoda kontowa wyciąć i wspawać ćwiartkę z wybraka lub płaską podłogę. Jedynie co pasuje to miejsce na wał.

[Tony065]

...
Taniej sprzedać O1 dołożyć to co miało by być na swap haldexa i kupić A4 1.9TDI Quatro...

albo poszukać OI 1.9TDI ATD HB 4x4. był taki model w ofercie, niedużo ich, ale jednak. rozkminiałem ten temat jakiś czas temu i dałem sobie spokój, bo łatwiej by było auto zmienić, niż bawić się w taki swap.